Zapraszam serdecznie do relacji.
Bytom 11.06.2022 – Festiwal Komiksów i Gier
Komiksowa Warszawa – Dziękuję!
To już koniec Komiksowa Warszawa.
Stoisko Polskie Stowarzyszenie Komiksowe było magicznym miejscem.
Dzięki:Słowobraz
Karp Lagerfeld i inne ryby sukcesu
Marta Falkowska Comics
Łukasz Godlewski art
Jacek Ystad Jastrzębski
Dziękuje wszystkim, którzy przybyli na stoisko, moje spotkanie autorskie i odwiedzili mnie w strefie autografów.
Do zobaczenie wkrótce P R Z Y J A C I E L E !
Pamiętajcie by zawsze dodawać wszędzie CREEP Factor!
Komiksowa Warszawa
Za tydzień Komiksowa Warszawa!
Zapraszam wszystkich!
Będzie mnie można spotkać na stoisku Polskiego Stowarzyszenia Komiksowego – będziemy mieli komiksy 🥳 przypinki 🥳 printy 🥳 oraz gadżety 🥳!
Dodatkowo:
🐙 Spotkanie Autorskie!
28 maja Scena Komiksowa Namiot C!
18:00-18:30 %Okultyzm , Grymuary w polewie dziwnego humoru – komiks „Dwa Gwoździe” Ottoich
🐒 Autografy
Sobota 28 maja – godzina 17:00
Link do pełnego programu:

Giełda Komiksów w Toruniu – Dziękuję!
Mój krótki komiks „Nadęcie” znajdziecie w antologii komiksu „Warchlaki – 6”
Stało się.
Koniec Świata nadchodzi! I to nie jakieś pitu-pitu jak ten, który miał nastąpić w 1999 roku, czy to pośmiewisko z 2012!
Legitna apokalipsa jest tuż za rogiem!
Pakujcie zapasową parę majtek i już, lećcie do najbliższego punktu magicznego, nie ma na co czekać.
Widzimy się w innej rzeczywistości! Ku chwale Komety!
Antologia Apokaliptycznych Komiksów.
Antologia zawiera też mój krótki komiks pod tytułem “Nadęcie”.


Zin dostępny:
Giełda Komiksu w Toruniu – 14 maja 2022
Toruń zawsze warto odwiedzić, a tym bardziej gdy odbywa się tam Giełda komiksowa – ZAPRASZAM Będę miał małe stoisko a na nim: Otwarta Turma, Dwa Gwoździe – oba tomy, przypinki, printy – mnóstwo atrakcji.



Spotkanie autorskie podczas Poznańskiego Festiwalu Sztuki Komiksowej
PFSK jest organizowany przez NOVA. Czytelnia Komiksów i Gazet – Biblioteka Uniwersytecka w Poznaniu. A spotkanie poprowadził niezrównany Pan od książek.
Recenzja komiksu „Dwa Gwoździe” z Gniazda Szeptunów!

[RECENZJA×EFEKT KAROLA] Dwa Gwoździe – czyli przez brzydotę do… duszy (?) – czy jakoś takKtoś mniej uważny, czy patrzący wężej, o komiksach (dwa tomiki) artysty ukrywającego się pod pseudonimem Ottoich mógłby napisać: „dziwaczne, szpetne i zamotane”. Ja zawsze rozkminiam do końca, spoglądam krytycznym okiem i doceniam osobliwości dzieła – dlatego rzeknę Wam o komiksach „Dwa Gwoździe”, że widzę okładki płyt death metalowych kapel, wyczuwam siarkę (piekielne odniesienia), rozpoznaję pulpowość i doceniam solidną ilość szaleństwa.
Jest i sporo treści satyrycznych, ujmuje mnie oryginalność i bezpośredniość przekazu… no i jestem pod wrażeniem jak wiele elementów autor wrzucił tu do „kotła” – ja uwielbiam wszelkiego rodzaju historyjki „new weird”, bo pięknie opierają się na motywach mitologicznych. W „Dwóch Gwoździach” znalazłem unikalność i osobliwości. I git! Znaczy – snadnie.
To polski komiks, a my zawsze wspieramy dobre rodzime projekty popkulturowe – wszak działamy w ramach programu #Karol_chce_polskich_komiksów i #efekt_Karola. To DOBRY komiks, bo zdobył moją uwagę, a czytam dużo i uważnie wybieram lektury. To DOBRY komiks, bo graficznie jest (pozornie) surowo – trochę widać tu wczesnego Lemire, bardzo dużo znajdziemy turpizmu i błyszczy ten death metalowy wajb. Nie podchodzą mi barwy – tutaj znać wyraźnie wspomnianą „surowość”, a może jest to jeszcze jeden dowód na autentyczność? Hmmm? Ottoich osadził swoje historie – bo obydwa tomy to zbiory krótszych form – gdzieś w jeszcze feudalnej Polsce (jakoś na początku XX wieku). Questy wypełnia dwóch kompanów – pogański rogaty bóg Bagnik (zwany także Leszym) oraz inuicki (a jakże) demon – Torngarsuk. I jeśli macie obawy, czy taki miks kulturowy ma w ogóle sens, kiwam głową „góra – dół”. Wszystko pasuje – a jedną z inspiracji musiał być „Hellboy” – bo ten eklektyzm jest wyczuwalny.
Już pierwszy fragment fabuły pokazuje nam rodzaj humoru – mowa o kuśce pewnego plebana, czarownicy i…. złośliwości istot piekielnych. Czaicie klimat? A dalej jest jeszcze dziwniej, ale świat przedstawiony okazuje się zaskakująco spójny.
Brawo za elementy stylizacji językowej (archaizmy dają radę), fajnie że pojawiają się przypisy – Ottoich przetyka fabułę cytatami z różnych dzieł. W ogóle dużo mógłbym napisać na temat tych dwóch w sumie wątłych dzieł – co świadczy o tym, że mi się zwyczajnie spodobały te brzydactwa. Dobra – polecam, choć pewnie warstwa wizualna może niektórych odrzucić. Ale – nie każdy komiks jest dla każdego, a „Dwa Gwoździe” zdecydowanie są dziełem bezkompromisowo stylowym. A Marek Turek powiedziałby pewnie, że sztuka taka właśnie ma być (pozdrowienia!). Ja proponuję dać szansę – tym bardziej, że to produkcja niezależna.
Z RóbmyDobrze wspieramy Ukrainę
Kto nie ma Facebook może spojrzeć tutaj – zmieniliśmy cel wpłaty na PCK:

Komiksy nadal możesz kupić:
https://robmydobrze.pl/tag-produktu/ottoich/
a tu link do PCK: